|
tu dowiesz się o elfach i smokach Zostań smoczym jeźdźcem na forum o elfach i smokach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvena
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Pon 16:59, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Cześć jak miło.rzekła.
-Wtajemniczę Cię w nasze plany.-tu głos jej poważnieje.
-Mamy wielki problem w moim kraju.-rzekła.
-Potrzebujemy pomocy.-w jej głosie brzmiał straszny smutek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avariel
student
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Pon 17:58, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- W Alalei? Co się stało?
Avariel zmartwiła się. Alalea była jej rodzinnym krajem, tam wychowała się i tam stał zamek jej rodu. Chciała jak najlepiej pomóc, jeżeli groziło mu niebezpieczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvena
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Wto 16:45, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Niestety tak.Dwóch ludzi jeźdźców na straszliwie zagraża.Asgard i Szirkan.Nazwisk nie znamy.Prócz tego mają straszliwe stwory do pomocy.Przybyłam tu w poszukiwaniu pomocy.Jeśli nic się nie uda Alalea i cały elfi kraj upadnie, a my trafimy do niewoli.-odpowiedziała smutno Arvena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yavandir
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:11, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wszedl do karczmy slysząc ostatnie slowa wymówione przez klientów. Reszty się domyślil. Postanowil obserwować tą sprawę.
- Proszę wino czerwone, pól wytrawne.- Odezwal się do karczmarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avariel
student
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Wto 18:15, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała się ostrożnie po łazni i spojrzała spowrotem na Arvenę.
- Nie lubię rozmawiać o takich sprawach publicznie - powiedziała krzywiąc się mocno.
- Chodzmy wynająć pokój i tam porozmawiamy.
Arvena zgodziła się, równie zaniepokojona. Wszytkie trzy poszły wynająć pokój, a potem do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yavandir
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:43, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ten sluch jest nieznośny... Pomyslal sobie przysluchując się rozmowie. Elfi sluch, który zostal jeszcze wyostrzony staje sie troche nieznośny... Wynająl pokój i powoli ruszyl do niego, nawet zbyt powoli...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yavandir dnia Wto 19:51, 03 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arya Sabrae 93
Gość
|
Wysłany: Wto 19:45, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Arya poszła za nimi. Czuła że skądś zna tą drugą elfkę, ale nie wiedziała skąd.
- Zaczekaj, Arvena. Powiedziałaś że zagraża ci Asgard?- spytała.
- Ostatnio jestem trochę nie w temacie.- dodała.
________________
Chii...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yavandir
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:53, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Śmierć...! Uslyszal w myślach. Wyczuwal, że ma to coś wspólnego z nimi, że może mu to także zagrażać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avariel
student
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Śro 7:03, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Doszły do pokoju. Avariel zamknęła dokładnie drzwi, zapieczętowała zaklęciem i wytłumiła ściany, aby nikt nie podsłuchiwał.
- Alalea jest zagrożona? - W jej głosie pojawił się lęk. - Musimy coś zrobić. Arveno, opowiedz jaki problem powstał, że zagraża naszemu ukochanemu państwu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvena
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Śro 17:10, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Dwa miesiące temu zaczęły do nas docierać informacje o dziwnych stworach na naszej granicy z krajem lodowców.Wysłaliśmy tam zwiadowców.Wrócił tylko jeden.Bredził coś o jakimś Asgardzie i o innym człowieku.Mówił , że są wszechpotężni.I tak prawie jest.Dochodzą coraz bliżej stolicy.Mój ojciec tak się zamartwia.A ma już swoje lata.Dlatego ja i Max ruszyliśmy w świat w poszukiwaniu pomocy.-powiedziała smutno.
-Ktoś tu jest.-nagle rzekła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arya Sabrae 93
Gość
|
Wysłany: Śro 19:13, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Racja. - szepnęła Arya i rozejrzała się.
-Wyraźnie wyczuwam czyjąś obecność. - dodała chwyciła ręką powietrze. W miejscu gdzie przed chwilą była tylko pustka pojawił się młody chłopak, mógł mieć najwyżej 16 lat. Wydawał się przerażony.
-Kim jesteś?- zapytała Arya trzymając chłopaka za fraki.
-Puść mnie!- zawył chłopak
Arya puściła go.
-Kim jesteś?- spytała ponownie.
-Nie wiem.- odpowiedział chłopak i chwycił się za głowę. Po jego policzkach spłynęły łzy.
-Jak to zrobiłeś że stałeś się niewidzialny? Czemu nas podsłuchiwałeś?- spytała stłumionym głosem Arya.
-Nie wiem! Nic nie wiem! Zobaczyłem was jak wychodziliście z łaźni i za wami poszedłem! Tylko was widziałem.- krzyczał chłopak. Arya wyczuła że mówi prawdę.
_________________
Chii...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvena
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Czw 17:26, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-I co z nim zrobimy?-spytała Arvena.Żal jej było chłopca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avariel
student
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Czw 19:05, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Avariel również było żal chłopca, lecz na jej na jej czole pojawiły się zmarszczki. Podeszła do młodzieńca i dotknęła jego czoła. Nagle coś szarpnęło nią i znalazła się w czarnej krainie. Ziemia była zgniła, leżało na niej coś ochydnego i krew. Wszędzie było mnóstwo zaschniętej krwi...
Obok niej stały Arya i Arvena. Były zdumione tym, że się tu znalazły.
- Co to za miejsce? - Zapytała Arya.
- Asgard - odparła cicho Arvena. - Ale jakim cudem tu jesteśmy?
Avariel spojrzała na nie i nagle ujrzała na dłoni Arveny dziwny niebieski znak. Chwyciła zdziwioną elfkę za rekę i przyjrzała się temu.
- Nie zwykłe - szepnęła, po czym dodała głośniej. - Widocznie mogę za jednym dotknięciem przenosić się w przeszłość danej osoby, a ty...
Zamilkła zastanawiając się jak to ująć w słowa. W końcu dokończyła:
- Ty możesz wędrować przez nią. Ja mogę zabrać w przeszłość, ty możesz nas w niej nakierować na odpowiednie miejsce.
Pokazała swoją dłoń, na ktorej znajdował się podobny symbol, tylko że czerwony. Arya przyjrzała się swojej ręce, ale ta była czysta.
- To niezwykły dar - powiedziała Avariel. - Bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvena
Administrator
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alalea
|
Wysłany: Pią 8:28, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-No to wygląda, że jesteśmy gdzieś indziej.No dobra trzeba iść.-powiedziała Arvena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arya Sakura
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The World
|
Wysłany: Pią 10:05, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale dokąd? Spytała Arya. Zrozumiała że są we wspomnieniach tego chłopca, ale nie wiedziała gdzie dokładnie i trochę ją to niepokoiło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|